oooooooooooooooooooooooooooooczywiście opóźniony wpis z 21.04.2012 1:19
siedziała po jednym piwie z 17 innymi wolontariuszami . Mimo, iż tak bardzo nie chciała jechać to baaaaardzo jej się podobało . Ludzie byli po prostu zajebiści. Nic, że to pierwsza noc tutaj . Nie mogła spać. Nic , że później nie będzie ogarniać :D
Atmosfera tutaj ? hmm .. co tu dużo mówić. Jeeeeeeest zajebiście po prostu . Mimo, iż nie znała tu prawie nikogo to bawiła się świetnie ;)
o atmosferze panującej w domu to wolałaby lepiej nie wspominać -.-
Siedziała sama na końcu wielkiej sali, w sumie to nie sama bo z kumpelami i Kamilem, którzy próbowali zasnąć. Myślisz, że się dało ? Hahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaaha zero szans żeby zasnąć. Może siłą ? eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeh. nieważne.
Może koniec o olimpiadach ? Żeby poczuć się tak jak ona, trzeba by tu być. A słowa napisane nie oddają uczuć. Nie da się tak po prostu wzbudzić w kimś uczuć negatywnych bądź pozytywnych tylko opisując słowa. <cojapierdoleprzecieżsiędanoalenie>
Jeżeli czegoś nie przeżyjesz , to nie jesteś w stanie o tym mówić. Możesz się tylko domyślać co czuje druga osoba. Każdy przeżywa wszystko inaczej , niezależnie od tego gdzie i w jakiej sytuacji się znajduje.
Ooooooooooookej. O olimpiadach było, o życiu też <ok>. No to teraz można spokojnie iść spać .
Dobra zz tym spaniem to chyba żart . Odgłosy osób znajdujących się z nią na sali nie dawały jej spać. No ale co dziwnego jak Ci ludzie byli po alko .
1: 50
dalej nie śpi.
jakoś po 2:00
- kurwa czy ja się w końcu wyśpię ?! O tak dużo proszę ?! jeb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz