wtorek, 24 marca 2015

Jako, że dawno tu nie pisałam, liczę na to, że nikt tego nie przeczyta.
Byłoby fajnie. Uznam to za rodzaj wypowiedzenia się, bo photobloga zna dużo osób.


Właśnie słucham HuczuHucz - Pauza.
Naprawdę fajny kawałek, uwielbiam do niego płakać. W sumie...do czego ja nie uwielbiam płakać? Wciskam ten pierdolony replay, kiedy słucham tych pierdolonych smutnych piosenek. /




Wszystkim dookoła wciskam kit, że nie płaczę. Uśmiecham się. Domyślam się, że to jest bardzo nie fair. 

Nie starczy mi czasu żeby tu wszystko opisać.

Wcale nie jest okej, nie jest okej.