czwartek, 21 lutego 2013

zakochanie ? hahahahahahahahahahahaha -.-

czym właściwie jest zakochanie ? to bezsensowne uczucie, które idealizuje
osobę, w której rzekomo się "zakochaliśmy". zakochanie to przedsmak
złamanego serca. zawsze prowadzi do łez. można to porównać do ... hmm
skaleczenia. dlaczego ? wyobraź sobie, że się przewracasz i masz dośc poważną
ranę, tak , rana oczywiście się zagoi tyle, że ślad pozostanie. podobnie jest
z sercem i zakochaniem, ktoś wbije Ci nóż w serce, niby czas złagodzi
ranę, ale ślad po ciosie pozostanie na zawsze. po przewróceniu pozostanie
strupek , i nie powiesz mi , że nigdy nie miałeś ochoty tego strupka zdrapać.
zawsze go zdrapujesz. i jakie są efekty ? leci krew, znowu się goi i tak w kółko.
z sercem jest tak samo. niby mówisz, że już jest cudownie , ale wystarczy
,ze pomyślisz o oprawcy i łzy same napływają Ci do oczu, Twoje serce znowu
krwawi . i nie wmówisz mi , że tak nie jest. od przeszłości uciekniesz,
ale nie uciekniesz od wspomnień, które są jak strupek.
w zakochaniu niby wszystko jest cudowne, ale nie znasz dnia ani godziny,
kiedy bliska Ci osoba odejdzie, zostawi Cię bo.. no właśnie dlaczego ?
zakochanie jest bolesne, bezsensowne i przereklamowane. nie zakochuj się. po co
masz cierpieć ? najlepiej jest żyć samemu . : )